São Miguel: Informacje ogólne
São Miguel, nazywana „Zieloną Wyspą”, to największa wyspa wulkanicznego archipelagu Azorów. Jej powierzchnia wynosi blisko 760 km², a zamieszkuje ją ponad połowa ludności całego archipelagu. Stolicą i największym miastem jest Ponta Delgada, która stanowi bramę do odkrywania uroków wyspy.
Krajobraz São Miguel został ukształtowany przez tysiąclecia aktywności wulkanicznej, czego efektem są spektakularne kaldery, gorące źródła i jeziora o niezwykłych barwach. Wyspa szczyci się łagodnym, morskim klimatem, co w połączeniu z żyzną, wulkaniczną glebą, tworzy idealne warunki dla bujnej roślinności, w tym słynnych plantacji herbaty i ananasów.
Z perspektywy turysty o São Miguel musicie wiedzieć przede wszystkim to, że to właśnie na tę wyspę dociera większość podróżnych odwiedzających Azory. Część z nich już na zawsze myśląc i opowiadając o Azorach, będzie sądziła, że widziała wszystko, co Azory mają najpiękniejszego do zaoferowania. Część z nich będzie żyła w błędzie, że Azory to tylko São Miguel.
Prawdą jest, że São Miguel ma naprawdę wiele do zaoferowania. Nieprawdą jest, że São Miguel to Azory w pigułce, dlatego tak bardzo Was zachęcam, jeśli to tylko możliwe, by kilka dni z Waszego pobytu w tej stronie świata spędzić na jeszcze którejś z azorskich bajkowych wysp. Sama zdecydowanie polecam Flores oraz Pico.
Jak dotrzeć na wyspę São Miguel?
Najprostszym i najpopularniejszym sposobem dotarcia na São Miguel jest podróż samolotem. Międzynarodowy port lotniczy im. Jana Pawła II (PDL) znajduje się w pobliżu Ponta Delgada i obsługuje loty z wielu europejskich miast, z których najpopularniejsze i zwykle też najbardziej korzystne cenowo są te z Lizbony i Porto. W sezonie letnim dostępne są również liczne połączenia czarterowe. Więcej o tym jak dostać się na Azory przeczytacie w tym wpisie RECEPTA na Azory poza sezonem.
Na jak długo zatrzymać się na São Miguel?
Aby w pełni doświadczyć różnorodności wyspy São Miguel, polecam pobyt trwający od 5 do 7 dni. Taki czas pozwoli na spokojne zwiedzanie głównych atrakcji, relaks w gorących źródłach, a także na odkrywanie mniej znanych zakątków wyspy. Jeśli dysponujecie mniejszą ilością czasu, 3-dniowy pobyt pozwoli na zobaczenie najważniejszych punktów, takich jak Sete Cidades i Furnas, jednak będzie to wymagało intensywnego planowania. Jeśli na Azorach planujecie spędzić 10-14 dni, rozważcie wizytę również na którejś z innych wysp archipelagu Azorów.
Jak poruszać się po São Miguel?
Zdecydowanie najlepszym sposobem na eksplorację São Miguel jest wynajem samochodu. Daje to pełną swobodę i elastyczność w planowaniu tras oraz pozwala dotrzeć do miejsc, do których transport publiczny nie dociera. Drogi na wyspie są w dobrym stanie, a widoki zza kierownicy często zapierają dech w piersiach.
Alternatywą jest korzystanie z usług taksówek lub zorganizowanych wycieczek, które oferują zwiedzanie najważniejszych atrakcji z przewodnikiem. Komunikacja publiczna (autobusy) istnieje, jednak jej siatka połączeń i częstotliwość kursów mogą być niewystarczające dla turystów chcących maksymalnie wykorzystać swój czas. Jeśli wybieracie się na Azory poza sezonem, jedynym rozsądnym rozwiązaniem będzie wynajęcie samochodu.
UWAGA! Klikając w TEN link przeniesiecie się od razu do wyszukiwarki samochodów na São Miguel. Ustawiłam dla Was język polski, aby było prościej!
Gdzie przenocować na São Miguel?
São Miguel, jako największa i najchętniej odwiedzana wyspa Azorów, oferuje szeroką gamę opcji noclegowych, dopasowanych do różnych budżetów i preferencji.
- Ponta Delgada: Stolica wyspy to doskonała baza wypadowa. Znajdziemy tu najwięcej hoteli, apartamentów, hosteli oraz bogate zaplecze gastronomiczne i rozrywkowe.
- Furnas: Idealne miejsce dla osób pragnących relaksu i bliskości natury. Miejscowość słynie z gorących źródeł i pięknych ogrodów botanicznych. Nocleg w tej okolicy pozwala na korzystanie z termalnych kąpieli o każdej porze dnia.
- Ribeira Grande: Położone na północnym wybrzeżu miasto to świetny wybór dla miłośników surfingu i bardziej surowych, oceanicznych krajobrazów.
- Agroturystyka: Na całej wyspie można znaleźć urokliwe pensjonaty i domy do wynajęcia położone na terenach wiejskich, co pozwala na autentyczne doświadczenie azorskiego życia.
São Miguel: 20 MUST SEE
Sete Cidades
Tak naprawdę to miejscowość, ale większość ludzi nazwę tą kojarzy z symbolem Azorów – dwoma jeziorami – mniejszym, zielonkawym Lagoa Verde i większym, niebieskim Lagoa Azul (UWAGA: różnica widoczna w słoneczny dzień) – położonymi w ogromnym kraterze wulkanicznym.
Najlepszy widok roztacza się z punktu widokowego Miradouro da Vista do Rei, dokąd można dotrzeć samochodem, ale bardziej polecam trekking. Wyruszcie z miasteczka Sete Cidades. Najwytrwalszym polecam kilkugodzinny trekking wokół dwóch jezior — widoki po drodze dosłownie porażają! Po więcej szczegółów o trekkingach odsyłam do tej strony.
Dopiszcie do swojej listy również mostek łączący oba jeziora – Canal das Sete Cidades. W słoneczny dzień stojąc na mostku, z każdej strony będziecie spoglądać na jezioro w innym kolorze wody.
Miradouro da Boca do Inferno – ten punkt również ściśle związany jest z Sete Cidades. To prawdopodobnie najbardziej spektakularny punkt widokowy na tej wyspie, a zdaniem wielu również i na całych Azorach. Miradouro da Boca do Inferno oferuje panoramiczny widok na kalderę Sete Cidades i otaczające ją mniejsze jeziora.
Dojście do samego punkty widokowego wymaga około 20-minutowego spaceru z parkingu, który również wysycony jest obłędnymi widokami. Tuż obok oficjalnego punktu widokowego znajdują się nieco bardziej „dzikie” punkty obserwacyjne, bez barierek, do których moim zdaniem warto podejść, bo widoki są równie cudowne, a ludzi znacznie mniej.





Lagoa do Fogo
Spektakularne jezioro kraterowe położone w sercu wyspy. Prowadząca do niego kręta droga oferuje niezapomniane widoki, a samo jezioro, otoczone dziewiczą przyrodą, zachwyca spokojem i pięknem. Lagoa do Fogo (Jezioro Ognia) wchodzi w skład środkowej krainy Azorów. Jezioro widać już z drogi asfaltowej, można zejść na plażę przy nim, nie można pływać w tym jeziorze – wszystko jest tu pod ochroną.
Podczas naszej wizyty nad jeziorem otaczająca jezioro gęsta mgła uniemożliwiła podziwianie jeziora w pełnej jego „pocztówkowej” okazałości, sama jednak uwielbiam odwiedzać mgliste miejsca, więc Lagoa do Fogo osnute tajemniczą mgłą z pewnością zapamiętam na długo. Z powodu mgły i przelotnych opadów deszczu nie zdecydowałam się jednak na żaden trekking wokół jeziora.


Dolina Furnas
Miejsce, gdzie ziemia dosłownie „żyje”. Znajdziecie tu bulgoczące gejzery (caldeiras), fumarole i gorące źródła. To tutaj w gorącej ziemi przygotowuje się słynne danie Cozido das Furnas, którego nie omieszkaliśmy się skosztować. Ale, no cóż, jako autorka książki kulinarnej muszę to napisać: nikomu z mojej licznej ekipy nie przypadło do gustu, mimo tego, że na degustację wybraliśmy dość obleganą restaurację (wymaga wcześniejszej rezerwacji) — Restaurante Tony’s.
To, co najbardziej spodobało nam się w Dolinie Furnas, poza dymiącymi spektakularnymi gejzerami, to gorące źródła, które tym bardziej nas urzekły, bo odwiedziliśmy je po zachodzie słońca, kiedy ich delikatne podświetlenie, idealnie ciepła woda oraz panująca tam atmosfera sprawiły, że najchętniej zostalibyśmy tam do rana. Miejsca na nietuzinkowy relaks szukajcie więc w Poça da Dona Beija.
Wreszcie samo miasteczku Furnas również nadaje się na urokliwy spacer!



Parque Terra Nostra
W tym samym miasteczku szukajcie Parque Terra Nostra. To jeden z najpiękniejszych ogrodów botanicznych na Azorach. Jego główną atrakcją jest duży basen termalny z bogatą w żelazo, pomarańczową wodą o temperaturze dochodzącej do 40°C. Niech nie przeraża Was właśnie ten odcień (i mocno żelazny zapach wody)! Wasza skóra będzie Wam wdzięczna za kilka kwadransów w tej relaksującej brązowawej zupie.




Ponta da Ferraria
Wszystko co powyższe to nie jedyne termalne baseny i gorące źródła na São Miguel. Kolejnych wyszukujcie w Ponta da Ferraria. To wyjątkowe miejsce na zachodnim wybrzeżu wyspy, gdzie gorące źródła termalne wpadają bezpośrednio do oceanu. W przeciwieństwie do tych powyższych te są w pełni darmowe, czynne całą dobę. Dodatkowo są dzikie, ale znajdziecie tu drabinki ułatwiające wejście do wody. Podczas odpływu, kiedy woda z oceanu nie miesza się z tą termalną, można się tu wygrzewać nawet w 35 stopniach!


Park krajobrazowy Caldeira Velha
Park z czterema basenami termalnymi, które znajdują się w charakterystycznym dla Azorów bujnym lesie wawrzynolistnym z dużą ilością paproci. To naturalne spa pod gołym niebem położone na zboczu wulkanu Fogo. Dziesięć minut spacerem od parkingu znajduje się miejsce z trzema termalnymi basenami, w których temperatura wody sięga około 38˚C, zaś czwarty basen, położony nieco dalej, do którego wpada woda z wodospadu (temperatura około 24 stopni). Ale to, co w Caldeira Velha zachwyca najbardziej, to bujna, tropikalna roślinność. Uwierzcie mi, to naprawdę WOW! Z przyczyn technicznych nie posiadam żadnych zdjęć z moczenia się w gorących źródłach w lesie wawrzynolistnym.
Plantacje Herbaty Gorreana
Jedyna komercyjna plantacja herbaty w całej Europie. Można tu spacerować po malowniczych polach herbacianych, zapoznać się z procesem produkcji i oczywiście skosztować lokalnego naparu. Jeśli w pełni chcecie oddać się temu miejscu, zaplanujcie kilka godzin na spokojny spacer wzdłuż równych rządków herbacianych krzewów zakończony rytuałem parzenia herbaty.



Plantação de Ananás dos Açores
Będą na największej wyspie Azorów, nie zapomnijcie odwiedzić jednej z plantacji ananasów (np. Plantação de Ananás dos Açores — darmowe wejście), aby zobaczyć, jak te słodkie owoce uprawiane są w tradycyjnych szklarniach. To naprawdę bardzo interesująca lekcja przyrody. Oczywiście zakończona degustacją nie tylko świeżego ananasowego soku, ale dżemu, piwa, a nawet ananasowego likieru.



Mata Jardim Jose do Canto
Na mojej liście MUST SEE São Miguel koniecznie znaleźć musi się kilka tych mniej oczywistych miejsc. O niektórych z nich nie przeczytacie nawet w większości turystycznych przewodników. Jednym z właśnie takich miejsc jest Mata Jardim Jose do Canto. Ten położony nad brzegiem Lagoa da Furnas park, zwłaszcza w mglisty dzień pozwoli się przenieść do tajemniczej krainy. Kościółek znajdujący się w parku jeszcze wzmaga te doznania.



Fabrica de Cidade
Jeśli ma być jeszcze bardziej tajemniczo, wybierzcie się do Fabrica de Cidade — opuszczonej elektrowni wodnej, działającej w latach 1904-1974. Jest całkiem spora szansa, że w gęstych tropikalnym lesie znajdziecie się tylko Wy. Miejsce to doskonale obrazuje, jak natura wraca po to, co kiedyś do niej należało, ale zostało jej odebrane przez człowieka. Zaś spacerując do elektrowni, macie szansę zrobić jeszcze jedno najpiękniejsze zdjęcie na Azorach. Zresztą, zobaczcie poniżej.



Monte Palace
A skoro o opuszczonych miejscach mowa, nie może Was zabraknąć w hotelu Monte Palace. Ten zostawiony w okolicy z przepięknym widokiem niegdyś 5* hotel, we mgle wygląda jak prawdziwy hotel widmo. Choć oficjalnie nie należy wchodzić do środka obiektu, nikt z Was z pewnością nie będzie zdziwiony, jeśli zdradzę Wam, że wraz ze mną w środku dawnego luksusowego hotelu po deskach stanowiących suche ścieżki, na których można było postawić stopy, spacerowało kilkanaście przybyszy z różnych zakątków świata. Na Azorach byłam poza sezonem i to właśnie w hotelu widmo spotkałam najwięcej ludzi! Cokolwiek zrobicie, zachowajcie wszelaką ostrożność!



Aqueduto do Carvão
A teraz moja absolutnie najbardziej tajemnicza miejscówka — Aqueduto do Carvão, czyli wiekowy wiadukt obrośnięty gęstą azorską roślinnością. To miejsce z tych, które najlepiej wyglądają spowite grubą mgłą. Taka właśnie mgła tutaj na mnie i moją ekipę czekała, dlatego poniższe zdjęcia wyglądają niczym kadry z dobrego horroru.


Parque Natural da Ribeira dos Caldeirões
Trafiliśmy tu zupełnie przypadkowo i zostaliśmy na kilka godzin. Jeśli wybieracie się na Azory po sezonie kwitnących hortensji istnieje całkiem spora szansa, że to właśnie w tym parku natkniecie się na ich pozostałości w pełnych rozkwicie. Ponadto czeka tu na Was spektakularny wodospad, interesujące budowle oraz mnóstwo szlaków spacerowych. I jeszcze więcej genialnych miejsc na mini sesję zdjęciową.



Salto do Cabrito
Parque Natural da Ribeira dos Caldeirões to miejsce stworzone dla aktywnych. Poza szlakami trekkingowymi, spacerem wokół, a nawet pod wodospadem, na tych żądnych największej dawki adrenaliny czeka tu kanioning! Jeśli żadna z tych aktywności nie leży w Waszej naturze, wpadnijcie do parku z powodu jego walorów wizualnych. Nie będziecie tego żałować. Dowód? Zerknijcie poniżej.



Praia de Santa Bárbara
Azory to wyspy, nie może więc zabraknąć w tym krótkim przewodniku kilku linijek o azorskich plażach. Praia de Santa Bárbara to najdłuższa piaszczysta plaża na wyspie. Jej ciemny, wulkaniczny piasek i potężne fale oceanu przyciągają surferów z całej Europy. Nawet jeśli nie surfujecie, warto tu przyjechać, by poczuć potęgę Atlantyku i pospacerować po szerokiej plaży.
Do innych wartych uwagi plaż na wyspie São Miguel zaliczyć można też Praia d’Alto, Ribeira Quente czy plaża Mosteiros, choć mniej popularna, dla mnie była tą perełką wśród azorskich plaż. Być może przez jej podobieństwo do islandzkiej czarnej plaży, być może przez to, że jest doskonałym spotem na niezapomniany zachód słońca.




Mosteiros
No właśnie! Zachód słońca w Mosteiros zasługuje na odrębny punkt. Na północno-zachodnim krańcu wyspy leży niewielka miejscowość Mosteiros, słynąca z niesamowitych formacji skalnych wystających z oceanu (ilhéus). To jedno z najlepszych miejsc na São Miguel do podziwiania spektakularnych zachodów słońca, które malują niebo i ocean na niewiarygodne kolory. Ale w ciągu dnia, przy każdej pogodzie miejsce to jest tak malownicze, że ważne wszelkich przebytych tu kilometrów.



Ilhéu de Vila Franca do Campo
Kolejną miejscówkę być może znacie z azorskich pocztówek lub fotografii. To Ilhéu de Vila Franca do Campo. Nazywana „Księżniczką Pierścienia”, ta mała wulkaniczna wysepka tuż przy wybrzeżu Vila Franca do Campo to prawdziwy cud natury. W jej wnętrzu znajduje się idealnie okrągły, naturalny basen połączony z oceanem wąskim kanałem. Krystalicznie czysta woda sprawia, że jest to idealne miejsce do pływania i snorkelingu. Dostęp na wysepkę jest limitowany (w sezonie kursują tam łódki), co pomaga chronić jej unikalny ekosystem. Ponieważ sama Azory odwiedziłam poza sezonem, na wizytę na wysepkę mogłam pozwolić sobie tylko okiem drona Gustawa.

Droga EN1-A1
Doskonałym wyborem dla drona będzie też droga EN1-A1 biegnąca z Mata Jardim Jose do Canto do Villa Franca do Campo. Ta kręta droga, wokół której znajdziecie bujne lasy tropikalne nie tylko dronowi zapadnie w (karcie) pamięci!


Miradouro – punkty widokowe
Zbliżamy się ku końcowi MUST SEE wyspy São Miguel. W tym punkcie znajdziecie spis najpiękniejszych moim zdaniem punktów widokowych na największej wyspie archipelagu Azorów: Miradouro da Ponta do Escalvado, Miradouro da Ilha Sabrina, Miradouro Ponta do Cintrão, Miradouro de Santa Iria, Miradouro da Ponta do Sossego czy wreszcie mój faworyt: Miradouro da Ponta do Arnel. Na ten ostatni zarezerwujcie sobie najwięcej czasu. Dobrze zrobi Wam tu spacer stromą drogą prowadzącą do latarni morskiej. Spacer widokowy, oczywiście!






Ponta Delgada i Ribeira Grande
Choć nie jestem wielką fanką zwiedzania miast, na zakończenie zostawiam Wam dwa warte uwagi miasta na São Miguel. Miasteczko Ribeira Grande to drugie co do wielkości miasto na wyspie, położone na północnym wybrzeżu. Warto tu przyjechać, by zobaczyć piękną barokową architekturę, w tym charakterystyczny most z ośmioma łukami i kościół Igreja Matriz de Nossa Senhora da Estrela. To także serce kultury surfingowej na Azorach.
I wreszcie stolica wyspy, Ponta Delgada. Z pewnością każdy przyjezdny prędzej czy później znajdzie się w tym miejscu. Poświęćcie kilka chwil bramie do miasta (Portas da Cidade), promenadzie nadmorskiej, licznym malowniczym kościołom. Warto też wybrać się na Mercado da Graca (lokalny targ), odwiedzić Palacio de Sant’Ana i otaczający go park, czy ogród Antonio Borges. Spacer po brukowanych uliczkach miasta pełnych kolorowych budynków zawsze będzie strzałem w dziesiątkę. A może wizyta w fabryce azorskiej ceramiki Vieira?











0 komentarzy